Last Christmas ... uuu wait a sec.. ?!

Tyleeeeee radości w końcu coś się dzieje w moim portfelu i na dodatek dostałam  w końcu PIT.


Może rozprawianie o stanie konta nie jest w dobrym guście, ale Boże ileż można żyć z dnia na dzień...
Poza tym, skończyłam wypełniać konto na apw, nawet rozesłałam kilka aplikacji. Pododawałam ogłoszenia na kilku grupach na facebooku. Dostałam kilka odpowiedzi/zgłoszeń jednak na samą myśl o pisaniu po angielsku robi mi się słabo, wszystkie chęci się ulatniają...



Opisze wam rodzinkę, która mnie niezmiernie rozbawiła na apw:
5 dzieci i rodzice, jedno mieszka z którymś rodzicem z innego małżeństwa, wiek dzieci chłopiec 27(aktor), chłopiec 21(artysta), (tutaj nie jestem już pewna ale )dziewczyna 17, chłopiec 13. Główne zadanie to pomoc w kręceniu soku dla mamy bo jest na jakieś diecie. Serio ? 27?! 



A teraz wesołych i białych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i śnieżnego dyngusa! 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Karta kredytowa dla au pair jak to ugryźć, żeby polecieć na Hawaje za 95$ z East Coast?

Match, matcha, matchem pogania, a PM jak nie było tak nie ma... #CC

Czy czegoś się nauczyłam?