Świat nie jest idealny...

Ze względu na fakt, że moja hostka jest przeogromnie rozgadaną kobietą, Dama rozmawia na rozmaite tematy w języku ANGIELSKIM... Taaaa.. Dama rozmawiająca o początkach państwa Polskiego (zawstydzenie - Boże już mało co pamiętam z historii..), czy też ekspansji Cesarstwa Rzymskiego. Edukacji, polityce, pieniądzach, systemie prorodzinnym, służbie zdrowia... Tak mój "High Level" (=low level) i te tematy...

Jednakże dzięki takim tematom człowiek przeciera oczy ze zdumienia, bo w sumie nie jest tak pięknie jakbyśmy chcieli... Nam Polakom (a może tylko mi) wydaje się, że wszędzie jest lepiej niż u nas (mówię tutaj o bogatszych państwach od nas), że u tylko u nas służba zdrowia jest do dupy, edukacja dogorywa w koncie, politycy to sami złodzieje, a system prorodzinny i wszystko dotyczące tego tematu wgl nie istnieje. Okazuje się, że UK jeden z ulubionych krajów polskiej emigracji nie jest taki piękny. Prawdą jest, że Anglicy są dobrzy w rozdawaniu pieniędzy (chodzi mi o benefity, pomoce pienięzne itp) dlatego teraz mają trochę problemów i o to się kłócą, jednak może i dlatego nie mają takich posępnych min jak Polacy i łatwiej im się uśmiechać ? Jednak służba zdrowia wcale nie jest lepsza niż nasza, może do lekarza pierwszego kontaktu nie ma codziennie milowych kolejek bo tutaj antybiotyku nie rozdają jak u nas. Jednak jeżeli chodzi o poważniejsze problemy nie jest tak kolorowo jakby się wydawało, może w piętnastoletnich kolejkach nie muszą czekać, ale w kilkuletnich już tak.  I inne aspekty, życia nie są tak kolorowe jak nam się wydaje. Jak to mówią Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Jednak z jakiegoś powodu jest tu trochę łatwiej, łatwiej się uśmiechnąć pomimo wstrętnej pogody. Może dlatego, że pomimo tego, że kraj nie jest idealny ma swoje wady, nie wszystko jest tak jak byc powinno to ludzie mają możliwość bycia, życia i rozwijania się, a nie tylko EGZYSTOWANIA. Przynajmniej ja odnoszę wrażenie, że duża część Polaków egzystuje w naszym państwie.

Tak więc pomimo tego co byśmy sobie życzyli, świat wokół nas nie jest idealny. Każdy z nas dokonuje wyborów, czasem człowiek musi wybrać "mniejsze zło" dla siebie i swojej rodziny, bo nie ma rozwiązań idealnych.

Daleko idąca tolerancja to też jest zagrożenie, jednak no cóż trochę racji w tym jest. Fuck off and back to your own country - utwierdza mnie w przekonaniu, że taki pogląd mają tutaj ludzie którzy mało wiedzą i gadają to co mówią media oraz lenie. Jedno co mnie cieszy, że większość ludzi tu uważa Polaków za ludzi ciężko pracujących i dobrych kompanów (?). Jednak z drugiej strony nadal krąży w okół mnie mgiełka "polak polakowi wilkiem".

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Karta kredytowa dla au pair jak to ugryźć, żeby polecieć na Hawaje za 95$ z East Coast?

Match, matcha, matchem pogania, a PM jak nie było tak nie ma... #CC

Czy czegoś się nauczyłam?